Mówi: | dr Alicja Adamczak |
Funkcja: | Prezes |
Firma: | Urząd Patentowy RP |
35 lat prac nad jednolitym patentem europejskim. Znowu może nie być konsensusu
- Jednolity patent europejski nie jest złym rozwiązaniem, ale sedno jego powodzenia tkwi w jego szczegółach - uważa dr Alicja Adamczak, prezes Urzędu Patentowego RP. Pomysł wprowadzenia europejskiego jednolitego patentu budzi w Polsce spore kontrowersje.
Po jednej stronie sporu są przedsiębiorcy i rzecznicy patentowi, którzy alarmują, że nowe przepisy zaszkodzą polskim firmom. Z drugiej strony Ministerstwo Gospodarki zapewnia, że będzie dla nich szansą do zwiększenia innowacyjności.
- Sedno powodzenia tego przedsięwzięcia tkwi w szczegółach projektu, czyli rozporządzeniach, które zostały wstępnie przyjęte, jak również w porozumieniu, co do funkcjonowania sądu centralnego i sądów regionalnych dla europejskiego patentu jednolitego - mówi dr Alicja Adamczak, prezes Urzędu Patentowego RP.
I dodaje: - Jest to nadzieja, ale wiele rzeczy powinno być jeszcze tam udoskonalonych.
Kontrowersje budzą przepisy dotyczące obowiązku składania wniosku o ochronę patentową w jednym z trzech języków roboczych Unii Europejskiej, czyli angielskim, francuskim lub niemieckim. Cała dokumentacja i baza patentów będzie również w tych językach. To oznacza, że przedsiębiorca, który będzie chciał złożyć wniosek, musi przejrzeć obcojęzyczną bazę kilku milionów patentów, by sprawdzić, czy patent ten nie jest chroniony w innym unijnym kraju.
Poza tym w przypadku oskarżenia o naruszenie patentu rozprawa będzie się toczyła poza Polską. To może oznaczać poważne koszty dla oskarżonego przedsiębiorcy, ale również brak możliwości obrony.
Ministerstwo Gospodarki liczy na to, że jednolity patent europejski zachęci polskie firmy do zgłaszania swoich patentów. Zainteresowanie obowiązującym dziś w UE rozwiązaniem nie jest w Polsce duże. Rocznie Polacy występują o ok. 200 patentów europejskich.
- Od wielu lat obowiązuje patent europejski, nazwijmy go patentem klasycznym, który oznacza de facto wiązkę patentów krajowych, które obowiązują indywidualnie w poszczególnych krajach członkowskich Europejskiej Organizacji Patentowej, czyli 25 krajach UE, poza Hiszpanią i Włochami - wyjaśnia dr Alicja Adamczak.
Aby uzyskać taki patent, przedsiębiorca składa wniosek w języku polskim. Musi jednak dostarczyć tłumaczenie na angielski, niemiecki lub francuski. Dodatkowo przedsiębiorca musi wystąpić o zatwierdzenie we wszystkich krajach wskazanych we wniosku, w których chce mieć ochronę.
- Projektowany patent europejski o skutku jednolitym ma dać szansę na jednolitą, równoległą ochronę we wszystkich krajach przynależących do wzmocnionej współpracy, bo na takiej zasadzie pierwsze rozwiązania zostały przyjęte - dodaje prezes Urzędu Patentowego.
Prace nad projektem jednolitego patentu w UE trwają już 35 lat.
Czytaj także
- 2024-03-27: Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego ws. sztucznej inteligencji będzie ogromną zmianą na tym rynku. Brakuje wciąż regulacji dotyczącej praw autorskich
- 2024-03-27: Mimo utrudnień na drogach Polacy popierają protesty rolników. Ich postulatom towarzyszy jednak szereg mitów
- 2024-03-14: M. Boni: Potrzebujemy planu wdrożenia nowego aktu o sztucznej inteligencji. To może być zadanie polskiej prezydencji w UE
- 2024-02-27: „Antyplagiat” z nową funkcją wykrywania treści pisanych przez sztuczną inteligencję. Dyskusja o regulacjach w tym zakresie nabiera tempa
- 2024-02-19: Rolnicy czekają na decyzję o dopłatach do zbóż. Protesty z ostatnich tygodni mogą się wkrótce rozlać na cały kraj
- 2024-02-22: Rozwój technologii nie idzie w parze ze świadomością użytkowników i regulacjami prawnymi. To zagrożenie dla ochrony danych osobowych
- 2024-01-23: Małe i średnie firmy mogą dostać unijne dofinansowanie do ochrony własności intelektualnej. Polscy przedsiębiorcy wśród najbardziej zainteresowanych tym wsparciem w UE
- 2023-11-14: Polskie mleczarstwo na zielonej ścieżce. Wdrożenie proekologicznych zmian przełoży się na wzrost cen nabiału
- 2023-11-28: Pogorszenie koniunktury w mleczarstwie. W tych warunkach trudno planować inwestycje w cele środowiskowe
- 2023-09-08: Poszukiwani rzecznicy patentowi. Zapotrzebowanie na ich usługi będzie rosło wraz z rozwojem innowacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.
Ochrona środowiska
Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.
Finanse
72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.