Mówi: | Janusz Piechociński |
Funkcja: | Wicepremier, Minister Gospodarki |
J. Piechociński rozważa powołanie komisji nadzwyczajnej ws. tzw. trójpaku energetycznego
Jeszcze w tym kwartale „trójpak energetyczny”, czyli projekt ustaw Prawo energetyczne, gazowe i o odnawialnych źródłach energii (OZE), ma trafić do parlamentu. Janusz Piechociński, wicepremier i szef resortu gospodarki zapowiada przyspieszenie prac nad tymi regulacjami. Jednocześnie sprzeciwia się oddzielnemu procedowaniu ustawy o zielonej energii, co postuluje część przedstawicieli branży. Nie wyklucza za to powołania nadzywczajnej komisji w tej sprawie.
– Chciałbym, żeby jeszcze w tym kwartale trafiła do parlamentu cała ustawa, po wszystkich uzgodnieniach w Radzie Ministrów i aby trwały tam bardzo intensywne prace. Być może będę wnioskował do pani marszałek o powołanie komisji nadzwyczajnej, zamiast połączonych komisji gospodarki, środowiska i finansów – zapowiada Janusz Piechociński w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.
Dodaje, że prace nad trzema projektami ustaw – o odnawialnych źródłach energii, prawa energetycznego i prawa gazowego – są już na finiszu. Trwają ostatnie ustalenia na poziomie dyrektorów departamentów i dyskusja ministrów na Komitecie Stałym Rady Ministrów. Janusz Piechociński liczy, że w ciągu najbliższych dni zapadną ostateczne rozstrzygnięcia na najwyższym szczeblu, aby – jak mówi – maksymalnie szybko projekty ustawowe zostały przyjęte w rządzie i skierowane do parlamentu.
Niedawno w rozmowie z Newserią Grzegorz Wiśniewski z Instytutu Energetyki Odnawialnej postulował „wyjęcie” projektu ustawy o odnawialnych źródłach energii z „trójpaku”, by jak najszybciej nowe regulacje zaczęły obowiązywać. Nie zgadza się z tym wicepremier.
– To spowoduje wstrzymanie inwestycji w tym obszarze i poszerzy ryzyko niepewności. Mamy w zawieszeniu część inwestycji, tu nie może być niepewności, bo nie tylko w polityce energetycznej, ale i w inwestycjach realizujących politykę energetyczną są potrzebne szybkie decyzje. W związku z tym jestem zwolennikiem tego, żeby bardzo szybko rozstrzygnąć na szczeblu politycznym główne założenia, a więc jakich mechanizmów, na jakim poziomie, komu i z czego dopłacamy – odpowiada Janusz Piechociński.
Właśnie kwestia tzw. współczynników korekcyjnych, czyli wysokości wsparcia dla poszczególnych rodzajów OZE (odnawialnych źródeł energii) wywołuje największe kontrowersje. Tu walka toczy się głównie pomiędzy resortem gospodarki, skarbu państwa i finansów, mających odmienne opinie, co do tych regulacji.
– Tego nie da się na poziomie departamentów czy ministrów rozstrzygnąć. To musi rozstrzygnąć czołówka branżowa rządu w składzie premier, wicepremier, minister finansów, minister środowiska, minister skarbu państwa, jeśli trzeba to jeszcze któryś z ministrów współodpowiedzialny za ten proces. Wtedy stosowne departamenty ministra gospodarki dokończą proces legislacyjny i przyniosą na kolejne posiedzenie Komitetu Rady Ministrów już gotowe projekty, a następnym ruchem będzie przedłożenie Radzie Ministrów – informuje wicepremier.
Za brak tych ustaw grożą Polsce wysokie sankcje ze strony Komisji Europejskiej. Jesienią KE złożyła do Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu wniosek o nałożenie na Polskę kary w wysokości 88 819,2 euro dziennie za niewdrożenie dyrektywy dotyczącej gazu oraz w sprawie energii elektrycznej opiewający na sumę 84 378,24 euro dziennie. Nad Polską wisi również groźba kary za brak regulacji dotyczących odnawialnych źródeł energii. KE nie złożyła jeszcze wniosku do Trybunału, ale rozpoczęła procedurę. Termin na uchwalenie tych przepisów Polska miała do 5 grudnia 2010 roku.
Te unijne dyrektywy wchodzą w skład trzeciego pakietu energetycznego. Za jego pomocą ma powstać jednolity europejski rynek energii elektrycznej i rynek gazu. Ma to ułatwić utrzymanie cen na możliwie najniższym poziomie oraz poprawić standard usług i bezpieczeństwo dostaw. Dzięki temu konsumenci będą lepiej chronieni.
Czytaj także
- 2024-04-18: Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany
- 2024-04-08: PGE przygotowuje się na duże inwestycje. Kluczowe są projekty z obszaru morskiej energetyki wiatrowej oraz sieci dystrybucyjnej
- 2024-04-16: Szybko rośnie udział odnawialnych źródeł w krajowym miksie energetycznym. Potrzebne przyspieszenie w inwestycjach w sieci przesyłowe
- 2024-04-05: Cyfryzacja polskiej energetyki mocno spowolniła. Pilną potrzebą jest wdrożenie rozwiązań z zakresu cyberbezpieczeństwa
- 2024-02-02: Orlen rekordowo zwiększa nakłady na inwestycje. Ponad 120 mld zł przeznaczy na rozwój OZE
- 2024-02-01: Orlen podsumowuje 8 lat znaczących zmian. D. Obajtek: To był czas budowy koncernu multienergetycznego [DEPESZA]
- 2024-02-06: Wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe coraz bardziej zainteresowane inwestycjami we własne źródła OZE. Nowe przepisy pozwalają im na tym zarabiać
- 2023-12-12: PGE planuje rozbudowę elektrowni szczytowo-pompowej w Żarnowcu. Działający od 40 lat obiekt zyska największy w Europie bateryjny magazyn energii
- 2024-01-04: Na razie bez boomu w sektorze biogazu. Mimo specustawy barierą wciąż pozostają wysokie koszty takich inwestycji i brak akceptacji społecznej
- 2023-11-23: Wydatki PGE na inwestycje większe o blisko 75 proc. niż rok temu. W I połowie 2024 ruszy budowa farmy wiatrowej na Bałtyku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.
Ochrona środowiska
Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.
Finanse
72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.