Newsy

Barometr Innowacji GE: Polska nie sprzyja innowacyjności. Biurokracja wciąż największym hamulcem

2013-03-01  |  06:30
Mówi:Magdalena Nizik
Funkcja:dyrektor zarządzająca
Firma:GE Engineering Design Center
  • MP4
  • Niespójna polityka państwa, małe nakłady finansowe i rozbudowana biurokracja – to zdaniem menadżerów, pytanych podczas badania Barometr Innowacji na zlecenie GE, główne przyczyny tego, że Polska nie jest postrzegana jako rynek innowacyjności. Tylko 38 proc. polskich menadżerów i 24 proc. zagranicznych oceniają polski rynek jako sprzyjający innowacyjności. Problemem jest również brak zasobów kapitałowych i niedostosowanie polskiego systemu edukacji do potrzeb rynku pracy.

    Zdaniem ankietowanych menadżerów polityka rządu powinna zmierzać w kierunku pobudzania innowacyjności polskich przedsiębiorstw, i to tej aktywnej.

     – Polskie firmy raczej skupiają się na wprowadzaniu istniejących już rozwiązań. Dla małych i średnich przedsiębiorstw samo słowo innowacja oznacza wprowadzanie rozwiązań czy też technologii, które gdzie indziej już zostały wynalezione. Więc raczej jest to działanie zachowawcze, bardziej reaktywne niż proaktywne – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Magdalena Nizik, dyrektor zarządzająca GE Engineering Design Center.

    Jednocześnie aż 96 proc. szefów polskich firm uważa, że innowacyjność to jeden z najważniejszych czynników dla rozwoju biznesu. Niewiele mniej z grupy badanych zaznacza jednak, że innowacje łatwiej wprowadzać budując strategiczne partnerstwa z innymi firmami. Czynnikiem hamującym innowacje jest przede wszystkim brak kapitału, zarówno prywatnego, jak i państwowego.

     – Menadżerowie uważają, że jest za mało inwestorów, za mało kapitału prywatnego, który wspierałby innowacyjność. Ale i nakłady na innowacje jako procent budżetu czy PKB w Polsce są jednymi z najniższych w Europie. Mało jest środków własnych na innowacje. W ostatnich kilku latach to się poprawiło, ponieważ Polska zyskała środki z UE. Jednakże w naszym odczuciu to nie te najbardziej innowacyjne projekty wygrywają – podkreśla Magdalena Nizik.

    To wina kryteriów stosowanych w trakcie konkursów oraz podejmowania decyzji nie na podstawie stopnia innowacyjności projektów, tylko kryteriów formalnych, np. dostarczenia odpowiednich zaświadczeń. Dlatego, jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie GE, aż 81 proc. przedsiębiorców oczekuje od rządu walki z biurokracją. 63 proc. pytanych zwraca uwagę na niedostateczną ochronę w polskim prawie własności intelektualnej i poufności. Ale tylko 23 proc. oczekiwałoby od państwa wsparcia w postaci kapitału. Zamiast tego wybierają strategiczną współpracę z uczelniami.

    Dla GE jednym z ważnych partnerów jet Instytut Lotnictwa Politechniki Warszawskiej.

     – Takie układy przynoszą obopólne korzyści. Instytut Lotnictwa przez to, że współpracuje z partnerem prywatnym, z firmą globalną, istniejącą na globalnych rynkach, ma dostęp do światowych rozwiązań technologicznych. Widzi, co jest w tej chwili na świecie na topie, jakie jest zapotrzebowanie, co się mówi, co się robi, jakimi technologiami posługują się największe firmy. Ma również dostęp do najważniejszych i najlepszych metod zarządzania – wymienia dyrektor zarządzająca GE EDC.

    Jej zdaniem, rząd powinien skupić się właśnie na tym, by promować współpracę nauki z przemysłem, spowodować, by stała się opłacalna dla uczelni i instytucji naukowych.

      Od pewnego czasu uczelnie i instytuty są oceniane w oparciu o liczbę ich publikacji. Bardzo często jednostki współpracujące z przemysłem takich publikacji nie prowadzą, bo często firma nie chce, żeby wyniki jej badań były rozpowszechnione w prasie od razu i dla wszystkich. Uczelnie nie są więc chętne, bo nie daje im to punktów w klasyfikacji instytutów. Myślę, że ocena instytucji badawczych przez rząd, przez ministerstwa, które nimi zarządzają, powinna modelować zachowanie tych instytucji i promować pewne zachowania. Na razie tego nie widzimy  – dodaje Magdalena Nizik.

    W ramach badania Barometru Innowacji GE 2013 ankieterzy spytali o innowacyjność 3100 dyrektorów najwyższego szczebla z 25 krajów. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

    – W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

    Finanse

    Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

    Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

    Transport

    Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

    W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.